Kampania "Wiem co jem" wyprzedza Komisję Zarządzającą Funduszami Promocji Mięsa Drobiu.
Producenci drobiu oczekują, że Komisja ta zareaguje na „czarny pijar” w mediach . Najnowszy miesięcznik „TwĂłj Styl” nr 5/2011 ( str. 106 ) zamieścił artykuł pt. „Skąd pochodzisz kurczaku ?” Jest to wywiad z autorkami tej kampanii oraz książki „ Czy wiesz co jesz ? ”- Katarzyną Bosacką oraz dr Małgorzatą Kozłowską-Wojciechowską. W wywiadzie tym instruują konsumentĂłw co wybrać, indyka czy kurczaka ?, ale żeby wybierać trzeba mieć wiedzę, więc odpowiadając na pytanie „TS”, czy dla dziecka lepszy indyk czy kurczak ?, stwierdzają:
„Mięso z kurczaka jest dobre dla maluszka, pod warunkiem, że kurczak pochodzi z wolnego chowu. W sklepach to rzadkość. Musimy mieć, że tani drĂłb pochodzi z chowu w strasznych warunkach. Sześć tygodni i kurczak gotowy. Do paszy dodaje się mu antybiotyki. Po co ? Kurczaki są ściśnięte jak śledzie w puszce. W takich warunkach kiedy zachoruje jeden – chorują wszystkie. Dlatego do jedzenia profilaktycznie dodaje się lekarstwa, ktĂłre mają ustrzec przed zarazą. Natomiast indyki w ciasnocie giną. Dlatego ich hodowla odbywa się w znośnych warunkach, a przekłada się na jakość mięsa. Małe dzieci powinny więc jeść raczej mięso z indyka.”
Redakcja „Twojego Stylu” oraz obydwie Panie - twarze kampanii „Wiem co jem” wyraźnie sygnalizują w tym artykule, że media będą przeciwstawiać się promocji mięsa kurcząt i jej ewentualnym pozytywnym efektom. Na temat tych funduszy wypowiadają się tak : „Teraz czeka nas zmasowana kampania producentĂłw mięs – rolnicy stworzyli specjalny fundusz na promocję swoich produktĂłw. W tym to się już chyba nie połapiemy.”
Producenci kurcząt pytają, co na to Krajowa Rada Drobiarstwa – IG ? Organizacja ta, po dwĂłch latach pełnienia kierowniczej roli w zarządzaniu funduszami promocji, dopiero jest na etapie chwalenia się pomysłem kampanii „Ciesz się smakiem i zdrowiem – wybieraj drĂłb.”
http://www.krd-ig.com.pl/zaproszeniedoprzygotowaniaiprzedstawieniaofertyprogramupromocyjnegocieszsiesmakiemi
zdrowiemwybierajdrob,293,l1.html
Z zapowiedzi na stronie internetowej KRD-IG wynika, że kampania ruszy jesienią 2011 r. Jej celem ma być podniesienie „percepcji wartości mięsa drobiowego i jego przetworĂłw wśrĂłd konsumentĂłw”. Według KRD-IG i pracujących dla niej agencji reklamowych, wzrost percepcji mięsa drobiowego należy rozumieć jako poprawę i tworzenie wiarygodnego wizerunku tego gatunku mięsa (drĂłb w tej kampanii oznacza kurczaka- ma on być „wizualnym bohaterem komunikacji”).
Niestety zamiast poprawy percepcji mięsa drobiu, media bezkarnie prowadzą konsekwentną kampanię obrzydzania mięsa drobiu – tzw. „czarny pijar”, ktĂłrego bohaterem jest „kurczak faszerowany antybiotykami i hormonami” ( Promocja gęsiny w artykule pt. „ Gęś narodowa”, NEWSWEEK Nr 45, 7.11.2010).
Pisaliśmy o tym na naszej stronie w artykułach:
- 4.11.2010 r. - Producencie brojlerĂłw – na co płacisz 0,1% wartości żywca? - http://www.kipdip.org.pl/article/id/542
- 15.11. 2010 r. - W tygodniu NEWSWEEK znĂłw negatywnie o mięsie drobiu – artykuł : „10 mitĂłw o polskiej żywności.” - http://www.kipdip.org.pl/article/id/545
- 3.12.2010 r. – W tygodniku Newsweek ( Nr 49/2010) tym razem poprawniej o produkcji kurcząt. - http://www.kipdip.org.pl/article/id/549